Trzech mężczyzn zatrzymanych na terenie Poznania przez obornickich kryminalnych
W miniony weekend oborniccy kryminalni zajmujący się poszukiwaniem osób przy współpracy z poszukiwaczami z komendy wojewódzkiej zatrzymali na terenie pętli tramwajowej Poznań-Dębiec 21-letniego mieszkańca powiatu obornickiego poszukiwanego listem gończym. Podczas działań zatrzymano także dwóch jego kolegów. Pierwszemu z nich postawiono zarzut posiadania narkotyków, drugi natomiast podejrzany jest o kradzież z włamaniem do jednej z rogozińskich piekarni w kwietniu br.
26 sierpnia br. policjanci z Wydziału Kryminalnego obornickiej komendy, którzy specjalizują się w poszukiwaniu osób udali się do Poznania. Ich celem było schwytanie poszukiwanego listem gończym mieszkańca powiatu obornickiego, ukrywającego się w jednym z tamtejszych hoteli.
Gdy policjanci weszli do pokoju hotelowego, poszukiwanego już tam nie było. Według późniejszych ustaleń miał opuścić hotel na krótko przez przybyciem mundurowych. W pokoju natomiast kryminalni zastali dwóch mężczyzn. W toku wykonywanych czynności u jednego z nich tj. 24-letniego mieszkańca powiatu słupeckiego mundurowi ujawnili środki psychotropowe. Mężczyzna został zatrzymany i doprowadzony do Komendy Miejskiej Policji w Poznaniu. Drugi z mężczyzn tj. 24-letni mieszkaniec powiatu obornickiego, w wyniku zebranego materiału dowodowego, podejrzany jest o włamanie do jednej z rogozińskich piekarni w kwietniu br., skąd dokonał kradzieży kasetki z zawartością pieniędzy w kwocie 40 tys. zł. Czyn ten zagrożony jest karą do 10 lat pozbawienia wolności.
Następnie policjanci w związku z dokonanymi ustaleniami udali się na teren pętli tramwajowej Poznań-Dębiec, gdzie zatrzymali poszukiwanego listem gończym mieszkańca powiatu obornickiego. Niewykluczone, że jego pobyt w zakładzie penitencjarnym może się przedłużyć, ponieważ w chwili zatrzymania mężczyzna posiadał substancje psychotropowe. Dodatkowo za posiadanie narkotyków może grozić mu kara do 3 lat pozbawienia wolności.
Następnego dnia zarzut kradzieży z włamaniem usłyszał 24-letni amator cudzego mienia. Grozi mu do 10 lat pozbawienia wolności.