ROWERZYSTO, CZERWONA LAMPKA Z TYŁU TO ZA MAŁO!
Policjanci kontrolujący ruch w godzinach wieczornych, nocnych i wczesnym rankiem, coraz częściej zwracają uwagę na nieodpowiednio wyposażone rowery. Rowerzysto, zadbaj o prawidłowe wyposażenie swojego jednośladu!
Słońce coraz później wschodzi, a zmierzch zapada coraz wcześniej. Zmiana pór roku, a co za tym idzie warunków drogowych, wymaga dostosowania do nich swoich jednośladów.
Dużą rolę odgrywa widoczność. To kiedy dostrzegą rowerzystę inni użytkownicy dróg, wpływa na ich zachowanie. Rowerzysta widoczny z daleka pozwala kierowcy samochodu osobowego, ciężarówki, czy autobusu, odpowiednio wcześnie przygotować się do wykonania manewru wyprzedzania. Zadbajmy zatem o sprawne światła tylne, przednie, warto wyposażyć rower w akcesoryjne światła odblaskowe koloru żółtego – dzięki nim rowerzyści są dużo lepiej widoczni na przejazdach dla rowerów.
Oświetlenie to nie wszystko. Sprawnie działający hamulec to podstawa! Pewnie niejednemu rowerzyście zdarzyło się wykonać nagłe hamowanie w nieprzewidywanych warunkach. W sytuacji, gdy pieszy wejdzie na drogę dla rowerów, czy przed rower podbiegnie jakiś piesek, wówczas sprawne hamulce (najlepiej takie działające na obydwa koła) ratują z opresji.
Sprawny dzwonek również musi być. Zwracanie się w uprzejmym tonie „przepraszam chcę przejechać” wobec korzystających z ciągów pieszo-rowerowych na dłuższą metę może być uciążliwe. Najlepszym sygnałem będzie użycie z odpowiednim wyprzedzeniem dzwonka, oczywiście o nieprzeraźliwym dźwięku.
Zadbajmy również o ubiór. Świetnym pomysłem jest używanie przez rowerzystów kamizelek odblaskowych. Zwłaszcza tam, gdzie przemieszczamy się pomiędzy miejscowościami. Rowerzyści w kamizelkach widoczni są ze znacznej odległości, a kierujący którzy jadą szybko, mają czas na odpowiednią reakcję. Nadto w przypadku zdarzenia losowego np. pęknięcia łańcucha, złapania gumy, kiedy będziemy zmuszeni prowadzić rower po zmroku poza obszarem zabudowanym, to wymagane prawem elementy odblaskowe będziemy mieć już na sobie.